środa, 21 lutego 2018

Głos czytelnika

Przeczytałam z zainteresowaniem. Na początku myślałam, że to nudy, przynajmniej po okładce. Ale dostałam te książkę na urodziny i zerknęłam. A potem mnie wciągnęło. Mój ojciec też przeczytał i mówił, że to jak Winnetou albo powieści Wernica. Tylko, że lepiej napisane. Dla mnie wątek miłosny jest bardzo prawdziwy, chociaż wolałabym, aby autor poświęcił mu więcej miejsca. Inne wątki też ciekawe. Nieźle oddana tamta rzeczywistość, i zaskakują niektóre szczegóły. Wiarygodnie opisana podróż żaglowcem przez ocean, aż się czuło, że jest się na pokładzie. Podobał mi się także opis życia w kolonii. Z tych opisów chwilami czuje się zapach piłowanego drzewa i gotującej się smoły. Szkoda, że nie ma więcej takich książek.

zalety - wysoka jakość, poczucie humoru, ciekawostki, ciekawy pomysł
wady - cienka książka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz